Przemyslenia

bellatriks

Przepraszam, że pisze tu i to jeszcze jako nowy temat, ale czasami mam taką potrzebę, żeby napisać swoje przemyślenia. nie lubię pisania pamiętników, więc piszę tutaj.

Więc, na przyklad, ostatnio bardzo zastanawiam się nad tym, czemu zakochalam się w rasie, ktorej i tak nie bedę miala, nawet jeśli przyjdzie kiedyś ten moment, że będę miala psa. Crying or Very sad

Ewuśka

Moja droga bellatriks, ja sie zakochalam juz w tylu rasach, tj husky, owczarek australijski i inne, a mam bc! No niestety tak czasami jest!! Ja myśle jednak że jeśli rzeczywiście tak potężnie się zakochałaś w jakieś rasie to na 100% bedziesz ją miała!! Ja życze ci z całego serca tego, że kidyś ego psa dostaniesz. Jeśli kochasz coś lub kogoś to nic cię nie powstrzyma!! ;)

Pozdrawiam

bellatriks

Tak, ale kochać trzeba mądrze. No bo - powiedzmy sobie szczerze - nie mam warunków na bordera. Taki pies ma tyle energii, że ja przez całe zycie chyba nie nabiegałam się tyle ile on chciałby biegać przez... hm... rok(?).

Poza tym strach by byl wyjść u mnie wieczorem z takim psem. Bordas jest niewielki i raczej lagodny. Nie daj Bóg jakby mnie ktos zaczepił...

Ewuśka

No ale może w przyszłości?? Wiem że to dla ciebie pewnie wieczność, ale czasem warto czekać ;) Może w przyszłości założysz ich hodowle i będziesz miała ich dosyć.Wiem że sobie pewnie myślisz, że taka córka hodowczyni BC, co ona wie o smutkyu nie posiadania psa..., wcale nie, tak nie jest!! Ja pierwszego psa miałam w wieku 3 lat i był to kundelek, dopiero kiedy miałam 7 lat to mama kupiła Yorka, no i dopiero po kilku latach mieliśmy BC!! No nie wiem czy ci to coś pomoże!! Ja mam nadzieje, że chodź nie masz BC, to bardzo się nimi interesujesz...!! Może masz jakieś specjalne rzeczy, które robisz i które są zawiązane z BC, prócz pisanie na 4um bo widze, że bardzxo się organizujesz w tym i piszesz bardzo dużo...! Masz może gg, to ci coś zaproponuje związane z BC..., napisz numer!!

Pozdrawiam

bellatriks

W przyszłości na pewno.

Noz obacz, Ty w wieku 3 lat miałaś psa! Ja mam piętnaście i same marzenia...

mój numer gg; 1162132

Ewuśka

Ale ty je kochasz..., i nie chodzi czy ma się psa czy go się nie ma ważne że je kochasz i sie starasz w każdy sposób mieć z nimi coś wspólnego..., będziesz napewno miała psa czy w przyszłości czy już nie długo, bo twoje chęci są tak wielkie, że nie pozwolą ci długo żyć bez psa... Smile

Życze ci tego...!!

Pozdrawiam, Ewa

P.S. Numer sobie zapisałam Wink

bellatriks

Marzenia marzeniami...

gorzej z ich spelnianiem... w sumie to psa raczej nie bedę miala dopóki nie będę miala wlasnego mieszkania, zycia etc. Ale na to wszystko trzeba zapracować. Żebu jakieś mieć pieniądze na utrzymanie tego, to trzeba ciężko pracować nieraz po kilkanaście godzin dziennie..... i w sumie gdzie tu czas dla psa???

Palma

To ja proponuję tak:
kupujesz bordera i .... hmmm ..... asta Razz

razem się wybiegają, wyszaleją --> będą szcześliwe .... jak wyjdziesz z astem to nikt Cię nie zaczepi Cool

I jak ....... Wink

Ewuśka

No ale widzisz Palma, to też nie jest takie ,,hop siup,, trzeba to dokładnie przemyśleć i mieć pieniądze, ja narazie radzę chociaż małego, bezproblemowego pieska ze schroniska, póżniej jak b ędziesz miała samodzielne życie, napewno zarobisz sobie na pieska i kupisz rase jaką będziesz chciała.

Pozdrawiam, Ewa

Palma

Ale bellatriks dała by sobie radę z borderkiem na 100% ... miała już doczynienia nawet z psami ras dużych - podchalany Very Happy

Ale poczekaj jeszcze trochę może Boogusiowego szczeniaczka zaadoptujesz Wink

bellatriks

Karola